JELCZ BERLIET PR100 – autobus z PRL
Przedstawiam poniżej zdjęcia, które zrobiłem w 2009 i 2014 roku. Replika autobusu Jelcz Berliet PR100 o numerze bocznym 3873, wykonana dość wiernie, jednak wg mojej oceny brakuje trochę szczegółów.
Przede wszystkim nie ten silnik, powinien być widlasty V800 Berliet, z pięknym jego brzmieniem, stąd pewnie brak bocznego wlotu powietrza, brak wlewu paliwa jak w oryginale, ramy siedzeń powinny być chromowane, serwa drzwi pneumatycznych powinny być oryginalne Wabco…kiedyś takie miałem zdemontowane z wraku, który stał na Kępie Potockiej:)) Reszta jest ok. wg mnie najbardziej charakterystycznym elementem są boczne lampy kierunkowskazów zespolone z lampami obrysowymi firmy Sesaly, które w magiczny sposób oświetlały boki autobusu i chyba od tamtych czasów nie spotykanie rozwiązanie w żadnych miejskich autobusach, poza nie licznymi przeróbkami (pierwsze modele PR110U) np. IKARUSY 260 o numerach bocznych 1049 i 1061.”
Ostatnie modele Jelcza Berlieta PR100, obsługujące tabor Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Warszawie, jeździły do 1983 roku.
Polecamy stronę Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej
W tamtych czasach była to nowoczesna konstrukcja, m.in półautomatyczna skrzynia biegów firmy Wilson, nadwozie średnio-podłogowe, szerokie pary drzwi. Niestety kratownica Berlieta PR100 zbyt delikatna na ciężkie, warszawskie warunki drogowe oraz mało praktyczna z powodu braku tylnych trzecich drzwi. Konstrukcja układu wydechowego utrudniała życie pasażerom ostatnich miejsc, ponieważ spaliny dostawały się do wnętrza doprowadzając do nudności. Mimo tego, Berliety PR100 jeździły 10 lat w warszawskim MZK.